dajcie sobie spokój, puma jest za mną bo wie kto ma racje. po prostu, napisałam coś co czułam, co chciałam na swoim blogu. i nienawidzę jak ktośbezczelnie to skopiuje, nie pozwolę na to. i od tego się zaczęło, musiałam jej pojechać. a potem zamieniło sięto w głupie gadanie jednego do drugiego. ja, w przeciwności do was, mam powód. dajcie sobie wszyscy spokój, nie nazywaj mnie skarbem czy czymś tam, bo nie chce. miłości mi w życiu wystarczy, nie wiem jak tobie. jak nie macie nic konkretnego do napisania to nie piszcie. a jak musicie, to sie podpiszcie, a nie dajecie dupy. spokój.
y
20 lutego 2005, 21:57
a i taka mała prośba. podpisujcie się własnymi nickami, bo zauważyłam, że pewnie bronią jej [brak szacunku] jej kumpele po fachu (te z linków niektóre...) ale sie boją podpisać. widać to chociażby po IP:> niech ja je spotkam...
puma
20 lutego 2005, 21:55
marta, to zamknij oczy i w czym problem?:]]]]]]]] albo sama mi sie usuniesz z drogi albo ja Cie usunę. innego wyjścia niema. sory :)
buehhe
20 lutego 2005, 20:11
wlasnie...
rilyel
20 lutego 2005, 18:55
Daria, napisz nową notkę, ale bardziej konkretną, bo to już jest męczące...
pumaaaa... głupia jestes. juz nie moge patrzec na te twoje durnowate komentarze .. i wogole na ciebie
ślepa
20 lutego 2005, 13:56
boze krowa mialam ci to powiedziec dzisiaj ale jakos mi z glowy wylecialo, nie wiem po co robicie tyle szumu o ta jedna notke..przecisz skasowała tamtego bloga, nie moge zrozumiec dlaczego gdy doreli skopiowała twoja notke po nie az tak nie jechaliscie troche przeginacie i dajecie jej wkoncu spokuj. pozdrooo:]
buhehe
20 lutego 2005, 12:40
buheheheh
puma
20 lutego 2005, 12:37
o dość ! dzieci. spokkkóóój! quiet! ciszaaa ;D ej nie podniecajcie się tak...;>
buhehe
19 lutego 2005, 22:14
smiej zelki ach smiej zelki zabawy cala moc ;)
lili
19 lutego 2005, 21:08
ale wy wszystkie głupie jestescie ! zastanówcie sie za co taka walka. przemyślcie to. do konca zycia bedziecie ja winic .. zdaje mi sie ze nie. czy to w ogole ma sens. ona tym sie i tak nie przejmuje a wy sobie gadacie byleby tylko gadac. robicie z igły widły. czy to naprawde az tak duzy problem? .. ech pomyślcie. chociaz z drugiej strony fajnie jest sie posmiac i czytac te wszystkie komentarze wybitne. ;-))
Dodaj komentarz